Polska, w porównaniu do innych państw Unii Europejskiej, cechuje się niskim spożyciem miodu. Jeśli Polacy sięgają po złocisty nektar, to głównie ze względu na jego walory smakowe. A przecież miód oprócz tego, że jest doskonałym produktem lekkostrawnej diety, wspiera układ odpornościowy. Nie tylko odżywia organizm, dodając mu potrzebnych, zdrowych kalorii, lecz także wzmacnia go, zapewniając źródło witaminy C. Chociaż miód nie jest lekiem, ma wszystkie cechy, aby być wykorzystywanym w profilaktyce przeziębienia i innych infekcji organizmu. Dlatego też powinien być doceniany zwłaszcza dziś, kiedy maleje skuteczność antybiotyków i wzrasta moda na naturalność. Jednak czy czosnek, miód i cytryna na przeziębienie mogą stać się alternatywą dla leczenia farmakologicznego?
Angina to poważna choroba zakaźna, która nieleczona lub leczona nieprawidłowo może wiązać się z dużą liczbą nawrotów oraz wywołać groźne powikłania ze strony wielu różnych narządów – zagrażające zdrowiu, a nawet życiu. Co istotne, angina może mieć zarówno podłoże wirusowe, jak i bakteryjne, a najwięcej przypadków odnotowuje się od późnej jesieni do wczesnej wiosny.
Angina ropna to właściwie zapalenie migdałków podniebiennych i błony śluzowej gardła. W nomenklaturze medycznej nazywa się ją także anginą paciorkowcową, bo za jej wywołanie odpowiadają właśnie paciorkowce hemolizujące z grupy A. Nagromadzenie tych bakterii ropotwórczych w nosogardzieli wywołuje objawy, takie jak: nalot na języku, zmiany ropne w obrębie jamy ustnej oraz silny ból gardła, znacznie utrudniający przełykanie. Ponadto angina ropna rozpoczyna się od wysokiej gorączki, której mogą towarzyszyć bóle mięśniowo-stawowe i uczucie ogólnego rozbicia.
Angina jest jedną z najczęściej występujących u dzieci infekcji górnych dróg oddechowych. Za jej wywołanie odpowiadają przenoszone drogą kropelkową wirusy i bakterie. Angina u dziecka jest chorobą szczególnie uciążliwą, bo oprócz wysokiej gorączki, objawia się bólem gardła nasilającym się w trakcie przełykania. Leczenie anginy u dzieci uzależnione jest od intensyfikacji objawów, jednak zazwyczaj oznacza wdrożenie antybiotykoterapii. Angina, jako choroba zakaźna, nie powinna być lekceważona, ale zwalczana zgodnie z zaleceniami lekarza, aż do całkowitego wyleczenia.
Za ból gardła u dziecka najczęściej odpowiadają wirusy. Według statystyk epidemiologicznych infekcje wirusowe pojawiają się nawet w 95% przypadków wystąpienia objawów ze strony górnych dróg oddechowych, a pozostałe kilka procent to zakażenia bakteryjne i grzybicze. Ból gardła u dziecka to przykra dolegliwość, która niejednokrotnie nasila się do tego stopnia, że utrudnia przełykanie chociażby śliny, co znacząco wpływa na utratę apetytu, osłabienie i pogorszenie samopoczucia. Mimo tego, że bolące gardło jest dla najmłodszych dużą uciążliwością, można ją skutecznie zneutralizować dzięki właściwemu postępowaniu objawowemu i to bez konieczności podania antybiotyku!